Brak zaufania i zainteresowania polityką z jednej strony i przyzwyczajenie, poczucie obywatelskiego obowiązku oraz chęć wsparcia konkretnej partii politycznej z drugiej - to były najważniejsze motywy decyzji Polaków o wzięciu udziału bądź nieuczestniczeniu w ostatnich wyborach europejskich. Parlament Europejski opublikował wyniki swojego najnowszego sondażu dotyczącego majowych wyborów.

Decyzję o nieuczestniczeniu w wyborach Polacy najczęściej tłumaczyli brakiem zaufania do polityki (28%) oraz brakiem zainteresowania polityką (22%). Z kolei, głównym powodem przemawiającym za oddaniem głosu w wyborach europejskich deklarowanym przez Polaków było zwyczajowe uczestniczenie w każdych wyborach ("zawsze głosuję" 39%), spełnienie obywatelskiego obowiązku (36%) oraz chęć wsparcia bliskiej partii politycznej (24% badanych). Mimo niskiej frekwencji zdecydowana większość Polaków deklaruje, że przynależność do UE jest „czymś dobrym” (59%).

Frekwencja w wyborach europejskich przeprowadzonych w Polsce 25 maja 2014 wyniosła 23,83%, znacznie poniżej średniej w całej UE (42,54%).

Najnowszy sondaż Parlamentu Europejskiego został przeprowadzony tuż po wyborach europejskich 25 maja 2014 r. Jego celem jest lepsze zrozumienie motywów, jakimi kierowali się wyborcy europejscy, decydując się wziąć udział w wyborach lub wstrzymać się od głosowania.

 

Najważniejsze wnioski

• Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego, przeprowadzonych w dniach 22–25 maja 2014 roku, wyniosła 42,54%. W Polsce w głosowaniu udział wzięło 23,83% uprawnionych, nieco mniej niż w 2009 roku, kiedy w wyborach udział wzięło 24,53% Polaków.

• W wyborach częściej biorą udział mężczyźni (45%) niż kobiety (41%), a grupami najliczniej reprezentowanymi w głosowaniu były kadry kierownicze i osoby prowadzące własną działalność. Jednocześnie stwierdzono liczniejszy udział studentów i osób bezrobotnych. Jeśli chodzi o osoby wstrzymujące się od głosu, najliczniej są one reprezentowane wśród młodzieży (18-24 lata), mimo że jest ona najbardziej pozytywnie nastawiona do UE.

• Tak jak w wyborach w 2009 r. główną motywacją obywateli, którzy poszli do urn było spełnienie obowiązku obywatelskiego polegającego na systematycznym głosowaniu (41%), a także wspieranie partii politycznej, która jest im bliska (22%). Poza tymi „tradycyjnymi” powodami pojawiły się powody bezpośrednio związane z integracją europejską, takie jak wsparcie dla UE (14%), fakt czucia się obywatelem europejskim (13%) czy poczucie, że można coś zmienić głosując w wyborach europejskich (12%). W Polsce, głównym powodem przemawiającym za oddaniem głosu było uczestniczenie w każdych wyborach ("zawsze głosuję" 39%), spełnienie obywatelskiego obowiązku deklarowane przez 36% respondentów oraz chęć wsparcia bliskiej partii politycznej (24% badanych).

• Wśród powodów nieuczestniczenia w wyborach Europejczycy wymieniali, podobnie jak w 2009 r., brak zaufania (23%) i zainteresowania polityką (19%) lub poczucie, że głosowanie nie ma znaczenia (14%). W Polsce najważniejszymi powodami niegłosowania były: brak zaufania do polityki (28%) oraz brak zainteresowania polityką (22%). Brak wiary, że oddanie głosu coś zmieni, deklarowało 12% ankietowanych z Polski.

• Dla głosujących najważniejszym problemem było bezrobocie. W dalszej kolejności Europejczycy wymieniali wzrost gospodarczy i imigrację. Również dla Polaków bezrobocie i wzrost gospodarczy były najwazniejszymi wyzwaniami (odpowiednio 52% i 51% respondentów). Polacy wymieniali także troskę o przyszłość systemów emerytalnych, (32% respondentów z Polski).

• Bezwzględna większość (51%) europejskich respondentów uważa, że przynależność do UE jest „czymś dobrym” i deklaruje, że czuje się „obywatelem (-ką) UE” (63%), chociaż odczucie to znacznie zmalało w krajach najbardziej dotkniętych kryzysem. Jeśli chodzi o przywiązanie do UE, nadal jest ono przeważające, czy to wśród głosujących (72%), czy wśród nieuczestniczących w głosowaniu (56%). Także pośród polskich ankietowanych dominuje przekonanie, iż przynależność do UE jest „czymś dobrym” (59%). Przywiązanie do Unii Europejskiej niezmiennie deklaruje 69% Polaków.

• 57% respondentów uważa, że „posiadała wszelkie niezbędne informacje”, aby dokonać wyboru swych przedstawicieli. Podobnego zdania jest 51% Polaków. „Kampania zachęcająca do głosowania” jest obecna w świadomości ponad sześciu na dziesięciu Europejczyków. Wskaźnik ten w Polsce również wyniósł 60%.


Źródło: Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego w Polsce